GOOD 2 WATCH: kozacy, których warto obserwować w Premier League
Oczywistą rzeczą jest to, że każdy chce śledzić najlepszych. To jeden z powodów, dla którego oglądam najwyższy szczebel ligi angielskiej. Często mając odpaloną jednocześnie multiligę i mecz typu Stal - Puszcza na innym ekranie, człowiek czuje się jakby patrzył na dwie różne dyscypliny sportu. Premier League, a właściwie cała piramida angielskiej piłki, ma też ten niesamowity, hipnotyzujący charakter. Niesamowici, zagorzali fani często siedzący prawie na boisku. Wspaniałe historie, takie jak The Invincibles, awans Luton Town czy mistrzowski sezon Leicester City. Dołóżmy do tego pełne charyzmy postacie jak Sir Alex Ferguson, Arsene Wenger czy Pep Guardiola. Wisienką na torcie było w moim przypadku, rozgrywanie w popularnej Fifie trybu kariery, w którym to wybierałem zespoły z League Two, czwartego poziomu rozgrywkowego w Anglii, przechodząc przez wszystkie szczeble aż do Premier League. Coś w stylu tego, co mają w planach zrobić właściciele Wrexham.
W Premier League jesteśmy po trzech rozegranych kolejkach i już nie możemy doczekać się powrotu na boisko. Mecze w kolejkach angielskiej ekstraklasy w większości mają miejsce o tych samych porach. Zdecydowałem się podsunąć Wam moje typy zawodników do obejrzenia, które mogą pomóc w wyborze konkretnego meczu. Oczywiście postaram się postawić na mniej oczywiste nazwiska, ale czasami nie ma co się oszukiwać - nie da się wynaleźć koła na nowo. Od razu zaznaczę, że nie jestem zagorzałym fanem jednego, konkretnego klubu. Najbliższe mojemu sercu jest Brighton & Hove Albion, dlatego to właśnie od piłkarzy tej drużyny zaczniemy.
Brighton
W zespole Mew mamy oczywiście naszego reprezentanta - Jakuba Modera. To pierwszy poważny powód, żeby wybrać mecze tej drużyny. Kuba ma jednak w tym momencie daleką drogę do pierwszego składu i wydaje się, że może być mu ciężko o minuty. Pójdziemy, więc w inną stronę, oczywiście trzymając kciuki za byłego gracza Lecha. Brighton ma sporą grupę ekscytujących, bardzo często młodych piłkarzy. Najbardziej przemawia do mnie ofensywna czwórka: Georginio Rutter, João Pedro, Simon Adingra i Yankuba Minteh. Już po pierwszych trzech kolejkach widać, kto wyrasta na największego kozaka w tym gronie. Chodzi o młodego Brazylijczyka, który do klubu Tony'ego Blooma trafił z Watfordu. João Pedro ma już na koncie dwie bramki w tym sezonie i oprócz bycia bardzo ciekawą opcją w Fantasy, wyrasta na lidera ofensywy The Seagulls. Osobiście uważam, że dużo radości w tym sezonie może przynieść też Adingra, ale na razie jego miejsce w składzie okupuje Minteh.
GOOD 2 WATCH: João Pedro
Arsenal
Kolejny zespół, kolejny Polak, kolejny Kuba i niestety kolejny z nikłymi perspektywami na grę. W takim razie nie pozostaje na nic innego, jak skupić się na kolegach naszego reprezentanta. Wszyscy na pewno liczą na wiele w wykonaniu Riccardo Calafioriego, nadzieję można pokładać też w Mikelu Merino. Nie ma też co ukrywać, że stadiony zapełniają się dla takich zawodników jak Bukayo Saka. Mój wybór padnie jednak na innego, trochę "zakurzonego" piłkarza. Mam dobre przeczucia co do wypożyczenia Raheema Sterlinga. Wydaje mi się, że w barwach Kanonierów wypożyczony z Chelsea zawodnik może odżyć. Niezależnie od tego czy Mikel Arteta widzi go w pierwszym składzie czy tylko w roli jokera, Sterling w formie może być ogromną wartością dodaną dla zespołu z The Emirates Stadium. Oczywiście jest też duża szansa, że ogromnie się pomylę i za jakiś czas będę żałował tej predykcji. Na ten moment jednak mój wybór pada na reprezentanta Anglii.
GOOD 2 WATCH: Raheem Sterling
Aston Villa
W zespole The Villans mam zdecydowanego faworyta. Kolumbijski joker Jhon Durán wyśmienicie rozpoczął sezon. Zdobył dwie bramki po trzech wejściach z ławki. W obu przypadkach to właśnie on strzelał decydującą dla losów meczu bramkę. Zgarnął też tytuł zawodnika spotkania z Leicester City. Dodatkowo wraca do klubu po udanym zgrupowaniu kadry. Asysta w zremisowanym meczu z Peru zapewniła mu pierwszy skład w zwycięstwie z Argentyną. Doskonale zdaję sobie sprawę, że monopol na pozycję napastnika ma Ollie Watkins, ale może czas wkomponować Kolumbijczyka do pierwszej jedenastki zespołu z Birmingham.
Your Goal of the Month for August, brought to you by Jhon Durán 💥 pic.twitter.com/kCOiZxPYbS
— Aston Villa (@AVFCOfficial) September 9, 2024
GOOD 2 WATCH: Jhon Durán
Bournemouth
Wisienki mają wielu dynamicznych zawodników, na których można zawiesić oko. Często można się też spodziewać szalonego meczu w ich wykonaniu, co pokazali nam ostatnio w starciu z Evertonem na Goodison Park. Mój głos przekazuję Panu, który zapoczątkował ten comeback. Chodzi o Ghańczyka, Antoine'a Semenyo. W zeszłym sezonie jego licznik zatrzymał się na ośmiu bramkach. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że w tym sezonie przebije ten wynik i wykręci dwucyfrówkę. Wiadomo, że muszą się zgadzać też kwestie zdrowotne, ale odejście Dominica Solanke jest dla Semenyo jak rozłożenie czerwonego dywanu.
🇬🇭 Antoine Semenyo for Bournemouth in the Premier League this season:
⚽️ v Nottingham Forest
🅰️ v Newcastle
⚽️ v Everton
Man on form. pic.twitter.com/Sq8KCif5BZ— Owuraku Ampofo (@_owurakuampofo) August 31, 2024
GOOD 2 WATCH: Antoine Semenyo
Brentford
Wiadomo na kim będzie spoczywać największy ciężar po odejściu Ivana Toneya. Bryan Mbeumo będzie miał sporo roboty, zapewne będzie też liczył na wsparcie Yoane Wissy, ale jest też szansa na trzeciego muszkietera. Szybki jak wiatr, ale nadal nie pokazujący pełni swojego potencjału. Kevin Schade ma szansę na sporo minut w tym sezonie, a ja osobiście liczę na to, że Niemiec zaliczy przełomowy sezon. Bezpieczną opcją byłoby postawienie na kogoś z dwójki Mbeumo - Wissa, ale tutaj nie szukamy oczywistych wyborów, dlatego decyduję się na Schade. Do tej pory zaliczył łącznie 32 występy w Premier League. Teraz będzie miał możliwość podwojenia tej liczby. Strzelił bramkę w sparingu z Wolfsburgiem, zobaczymy czy da radę dorzucić parę konkretów w lidze.
⚡️ Kevin Schade looking sharp pic.twitter.com/AIMDuxguyf
— Brentford FC (@BrentfordFC) August 10, 2024
GOOD 2 WATCH: Kevin Schade
Chelsea
Tak, tak będzie z kogo wybierać. The Blues są pełni sprzeczności i pełni w szatni. Samo zestawienie wszystkich zawodników londyńskiego zespołu może przyprawić o ból głowy. Oczywistym wyborem byłby Cole Palmer. Niektórzy mogliby postawić na Noniego Madueke. Ja biorę Malo Gusto - pierwszego obrońcę na liście. Okej, okej to pozycja Reece'a Jamesa. Tylko ile kapitan Chelsea rozegra spotkań w tym sezonie? Francuz wygląda coraz lepiej i liczę na to, że ten sezon będzie należał do Niego.
GOOD 2 WATCH: Malo Gusto
Crystal Palace
W drużynie Orłów można dokonać parę ciekawych wyborów. Chodził mi po głowie Tyrick Mitchell, po którym spodziewam się w przyszłości powołania do reprezentacji Synów Albionu. Defensywę trzyma oczywiście Marc Guéhi. Eberechi Eze staje się powoli zbyt duży na klub z Selhurst Park. Stawiam jednak na byłego zawodnika The Gunners - Eddie'ego Nketiah. Myślę, że mogą występować na boisku razem z Jeanem-Phillipem Matetą. Nketiah będzie też świetny w roli super-rezerwowego. Wpisał się już na listę strzelców w towarzyskim spotkaniu z Reading. Teraz czas na oficjalne przedstawienie się kibicom Palace. Na koniec - honorowe wyróżnienie dla Maxence'a Lacroix. Chłop ma potencjał na kolejnego piekielnie szybkiego stopera.
South London.#CPFC pic.twitter.com/1vKfU8R1O6
— Crystal Palace F.C. (@CPFC) August 30, 2024
GOOD 2 WATCH: Eddie Nketiah
Everton
Jeden z dwóch klubów bez punktów. Everton okupuje ostanie miejsce w tabeli, a Sean Dyche siedzi na gorrrrącym krześle. Skład The Toffees nie wywołuje we mnie ekscytacji. Chciałbym docenić Tima Iroegbunama, będę też obserwował Armando Broję. Dochodzimy jednak do momentu, w którym na liście pojawi się pierwszy bramkarz. Jordan Pickford może wywoływać sympatię lub antypatię, ale mało kto przejdzie koło niego obojętnie. Moim zdaniem, jest absolutnie kluczowy dla utrzymania drużyny z niebieskiej części Liverpoolu w tym sezonie.
GOOD 2 WATCH: Jordan Pickford
Fulham
Emile Smith Rowe. Po prostu. Bardzo liczę na jego świetną formę na Craven Cottage. Niezależnie od tego, kto jeszcze znalazłby się w składzie Fulham, mój wybór pozostałby ten sam. Chętnie popatrzę jeszcze na dwóch innych panów - Rodrigo Muniza i Reissa Nelsona.
Seven minutes into his debut. 😅
— Fulham Football Club (@FulhamFC) August 5, 2024
💥 @emilesmithrowe pic.twitter.com/P9BYVqEbhH
GOOD 2 WATCH: Emile Smith Rowe
Ipswich Town
Pierwszy beniaminek na naszej liście i kolejny klub, w którym mam swojego faworyta. Znam go z niższych lig i całkiem niedawno kopał w National League. Zaczniemy jednak od wyróżnień. Spodziewam się dobrych występów po Jensie Cajuste, Chiedozie Ogbene i Omarim Hutchinsonie. Jestem pewien, że parę interesujących momentów zapewni nam Sammie Szmodics. Zastanawiam się czy Kalvin Phillips jeszcze da radę. To wszystko jednak nie zalicza się do mojego wyboru, którym jest pierwszy Irakijczyk w Premier League - Ali Al-Hamadi. Ma dobre warunki fizyczne i zaliczył niesamowity przeskok pomiędzy ligami. Strzelił ostanio gola w Carabao Cup przeciwko swojej byłej drużynie AFC Wimbledon. Będę trzymał za niego kciuki i liczę, że pokaże się z dobrej strony w Ipswich. Proszę tylko pamiętać, że tutaj nie mam pewności, że Al-Hamadi będzie kozakiem. To bardziej myślenie życzeniowe.
𝐀𝐧 𝐡𝐨𝐧𝐨𝐮𝐫 𝐭𝐨 𝐛𝐞 𝐭𝐡𝐞 𝐅𝐢𝐫𝐬𝐭 𝐈𝐫𝐚𝐪𝐢 𝐢𝐧 𝐏𝐫𝐞𝐦𝐢𝐞𝐫 𝐋𝐞𝐚𝐠𝐮𝐞 𝐡𝐢𝐬𝐭𝐨𝐫𝐲 1️⃣🇮🇶 pic.twitter.com/Psqv66Mumi
— Ali Al-Hamadi (@alikalhamadi) August 18, 2024
GOOD 2 WATCH: Ali Al-Hamadi
Leicester City
Settling in nicely 👌
— Nottingham Forest (@NFFC) September 9, 2024
Your August Player of the Month 🔥 pic.twitter.com/DiURQkjnEt
GOOD 2 WATCH: Elliot Anderson
Southampton
🇭🇷 vs 🇵🇱 | 7.45pm BST
— Southampton FC (@SouthamptonFC) September 8, 2024
Powodzenia, @janbednarek_! pic.twitter.com/5ew8calFB3
Oczywiście, że nie wybieram Jana Bednarka. Jestem jednak pewien, że warto będzie obejrzeć czasami reprezentanta Polski przywdziewającego różowy komplet Świętych. Mam w tym zespole swojego faworyta, który po strzeleniu bramki strzela z niewidzialnego łuku. Po obejrzeniu paru spotkań Sheffield United byłem pewien, że Archer nie spadnie razem z Szablami do Championship. Przygarnęło go Southampton i wydaje się, że 22-letni Anglik może odpalić. Najpierw będzie musiał sobie jednak wywalczyć miejsce w podstawowym składzie.
GOOD 2 WATCH: Cameron Archer
Tottenham
Będę szczery. Chciałem wybrać Dominica Solanke. Chłop wypadł ze składu i jednocześnie też z mojej głowy. Postawię na Lucasa Bergvalla. Młody Szwed to niesamowity talent, na razie wchodzi z ławki, przegrywa rywalizację z Bissoumą czy Pape Sarrem. Problem Bergvalla polega na tym, że nie jest tak dobry w defensywie jak wymieniona dwójka. Dziesiątka jest obsadzona przez Maddisona. Przebicie się do pierwszego składu może nie być łatwe. Skala talentu Szweda sprawia jednak, że podejmuję ryzyko.
GOOD 2 WATCH: Lucas Bervall
West Ham United
W tym miejscu bardzo chciałbym napisać - Łukasz Fabiański. Miejsca w pierwszej jedenastce nie będzie chciał oddać Alphonse Areola. Widząc, jak radził sobie w jednych z meczów, zupełnie serio zastanawiałem się nad Aaronem Wan-Bissaką. Jest natomiast jeden zawodnik, który ekscytuje mnie bardziej od byłego zawodnika Czerwonych Diabłów. Grający w zeszłych sezonie w Leeds, Crysencio Summerville miał fenomenalny poprzedni sezon w Championship. Liczby muszą robić wrażenie - 19 bramek i 9 asyst zdobyte w 43 meczach. West Ham ma na skrzydłach absolutnych kozaków w postaci Jarroda Bowena i Mohameda Kudusa, ale Summervile może zamieszać trochę w składzie. Osobiście bardzo na to liczę i trzymam kciuki za dobre występy Holendra.
GOOD 2 WATCH: Crysencio Summerville
Wolves
Dotarliśmy do ostatniego zespołu na naszej liście, ale to wcale nie znaczy, że najmniej ciekawego. Sam wybór, którego dokonałem w tym przypadku, wpisuje się w charakter zespołu z Molineux. Piłkarz ten, może z łatwością wykonać niesamowitą akcję, podawać bez patrzenia, przedryblować pół drużyny przeciwnej. Nie może być zbyt kolorowo, bo ten sam zawodnik może wyłapać idiotyczną żółtą kartkę, zapomnieć o kryciu czy nie wrócić do obrony po nieudanej akcji. Myślę, że nadal jest minimum kilku zawodników Wolverhampton, o których mogliście pomyśleć. Do mnie przemawia Rayan Aït-Nouri.
The best of Rayan Ait-Nouri in 2023/24.
— Wolves (@Wolves) June 6, 2024
🇩🇿🍿 pic.twitter.com/mMtn7dnkbY
GOOD 2 WATCH: Rayan Aït-Nouri
Tym samym dotarliśmy do końca! Dajcie znać co uważacie i kogo wy będziecie śledzić z zapartym tchem. Do następnego razu!
Komentarze
Prześlij komentarz