GOOD START: zapowiedź 9. kolejki Ekstraklasy



Dzień dobry!

Zaczynamy kolejną kolejkę Ekstraklasy. Chłopaki, na szczęście, nie będą musieli latać w bikini po Kanale Sportowym, ale zobaczmy co ich czeka w dziewiątej serii gier. Oczywiście pamiętajcie o tym, że zawsze może zadziałać logika Ekstraklasy, bo nieprzewidywalność naszej ligi stoi na niezmiennie wysokim poziomie.

Piątek

Radomiak - Korona

Zespoły zmierzające w zupełnie innych kierunkach. Korona jest na fali wznoszącej, Radomiak jest w strefie spadkowej. Spotkanie o podwyższonym ciężarze gatunkowym - Warchoły kontra Scyzory. Przewiduję, że obie drużyny pójdą na wymianę ciosów i wydaje mi się, że to Korona wyjdzie z niej zwycięsko. Obstawiam wynik w stylu 2:3 dla ekipa Jacka Zielińskiego. Czy Bruno Baltazar zachowa posadę po tym meczu?

Mój typ: Radomiak 2:3 Korona

Pogoń - Legia

Pogoń u siebie? TOP! Portowcy dwanaście z aktualnie posiadanych trzynastu punktów zdobyli na swoim stadionie i skompletowali komplet możliwych oczek. Wydaję mi się, że Legia nie jest aktualnie w wystarczającym gazie, żeby dokonać abordażu na szczecińskiej łajbie. Czekam na debiuty Keramitsisa i Maxiego Oyedele. Dodatkowo usadziłem na ławce w Fantasy Bartka Kapustkę, więc jest możliwość na jakieś dwie bramki w jego wykonaniu. Stawiam jednak na minimalne zwycięstwo Pogoni i czekam na konferencję Feio. 

Mój typ: Pogoń 2:1 Legia

SOBOTA

Puszcza - Cracovia

Sobotnie zmagania zaczniemy od derbów stadionu przy Kałuży. Drużyna trenera Tułacza będzie pełnić rolę gospodarza. W ostatnich pięciu spotkaniach wygrali tylko jedno, reszta to same remisy. Niepołomiczanie dobrze sprawują się jednak na stadionie Cracovii i w tym sezonie jeszcze tam nie przegrali. Pasy w ostatnich pięciu meczach straciły punkty tylko raz, sprawują się sensacyjnie i okupują drugie miejsce w tabeli. Czuję w tym spotkaniu logikę Ekstraklasy. Postawię na zwycięstwo Puszczy, zapewne po stałym fragmencie gry. 

Mój typ: Puszcza 1:0 Cracovia

Jagiellonia - Lechia

Białostoczan czeka podwójna kolejka, ponieważ w środę odrabiają zaległy mecz z Motorem. Aktualna forma? Trzy przegrane i dwa zwycięstwa w ostatnich pięciu meczach. W meczu z Lechią nie zobaczymy Adriana Diegueza, który pauzuje za otrzymaną w poprzedniej kolejce czerwoną kartkę. Duma Podlasia ma w tym momencie wiele pytań, na które musi poszukać odpowiedzi. Co z obsadą bramki? Max Stryjek nie popisał się w meczu z Lechem, ale czy zasługuje na kolejną szansę? Czy Haliti nie popełni kolejnych błędów w rozegraniu? Czy mimo fatalnej obrony, Jagiellonia może w końcu wrócić do rytmu ofensywnego? W piłce nożnej wystarczy przecież strzelić jedną bramkę więcej niż rywal. Na drugim biegunie mamy drużynę z Gdańska. Defensywa jest jeszcze gorsza, ale tutaj coś zaczyna się zgrywać. Mecz z Dumą Podlasia będzie dla Lechii sprawdzianem. Powinniśmy zobaczyć dużo radosnego futbolu i mało defensywnej jakości. W tym momencie sezonu stawiam na bramkowy remis w tym spotkaniu.

Mój typ: Jagiellonia 2:2 Lechia

Widzew - Piast

Widzew zgubił dominującą formę z początków sezonu. Pojawiają się pierwsze problemy z regularnością i wydaje się, że Łodzianie trafiają na idealnego przeciwnika, żeby odwrócić tę passę. Do tego będzie potrzebna pomoc Jakuba Łukowskiego, którego spodziewam się zobaczyć w pierwszym składzie na ten mecz. Pokazał, że jest człowiekiem, na którego warto stawiać i myślę, że ma realną szansę na bycie najlepszym zawodnikiem Widzewa w klasyfikacji kanadyjskiej na koniec sezonu. Co z Piastem? Upłynie trochę czasu zanim trener Vuković poukłada sobie zespół po utracie Mosóra i Ameyawa. W Gliwicach dokonano ciekawych transferów, ale szansa na kliknięcie wszystkich części od razu jest bardzo niska. Jestem ciekaw czy partnerem Czerwińskiego w środku obrony pozostanie Tomas Huk czy może ktoś z dwójki Pitan-Nobrega otrzyma szansę debiutu. Zobaczymy, co zaoferuje nam Andreas Katsantonis, bo do tego, że otrzyma on swoje minuty, nie mam żadnych wątpliwości. Podsumowując - dodając do siebie Taniec Eleny, atmosferę na Widzewie i przebudowę Piasta, wychodzi mi tutaj zwycięstwo Łodzian. 

Mój typ: Widzew 2:0 Piast

Górnik - GKS Katowice

Czy w Zabrzu trzeba już bić na alarm? Osobiście uważam, że za parę kolejek będziemy świadkami podobnej historii, jak w poprzedniej kampanii. Jan Urban dostał nowe klocki, a te niezbyt pasujące (Musiolik, Krawczyk czy Kozuki) lub robiące zbyt dużą furorę (Ennali) upłynniono. Wierzę, że sytuacja ulegnie poprawie, ale największy problem widzę w formacji ataku. Oczywiście w obronie też nie jest idealnie, ale jest szansa na złapanie formy defensorów Zabrzan. Napastnicy to spore rozczarowanie. Dobre wejście Zahovica przestało już robić wrażenie. Buksa będzie musiał wykonać ogrom pracy, a Sinan Bakis ostatnią bramkę strzelił grubo ponad rok temu. Przechodząc do drużyny trenera Góraka, wypada cieszyć się z mocnego beniaminka w Ekstraklasie. Wiadomo, że mają swoje problemy, ale wyciągnęli wnioski po pierwszych kolejkach i wyglądają coraz lepiej. Na wyjazdach w tym sezonie rozegrali trzy spotkania - wygrali ze Stalą, zremisowali z Piastem i ulegli Zagłębiu. W tym starciu spodziewam się meczu na remis.

Mój typ: Górnik 1:1 GKS

Niedziela

Stal - Motor

Długo wyczekiwany debiut trenera Niedźwiedzia. Minęło tak dużo czasu, że nie wiem czy w Mielcu zadziała efekt "nowej miotły". Stal jest czerwoną latarnią ligi, a Motor wydaje się coraz bardziej rozpędzać. Dotyczy to zarówno boiska, jak i konferencji pomeczowych prezesa Jakubasa. Mecz jest rozgrywany w niedzielę o 12:15 i podejrzewam, że mamy potencjał na najnudniejszy mecz kolejki. Jeśli piłkarze obydwu drużyn sprawią, że będę musiał odszczekać to słowa, to zrobią to z miłą chęcią.

Mój typ: Stal 0:0 Motor

Raków - Zagłębie

Teoretycznie Raków powinien łatwo wygrać to spotkanie. Zagłębie jest w dołku, przegrali aż trzy z ostatnich pięciu spotkań, ale! Mam mocne przeczucie, że zobaczymy w tym przypadku klasyczną Ekstraklasę. Rozum podpowiada wygraną drużyny Marka Papszuna, szczególnie biorąc pod uwagę, że grają u siebie. Serce mówi mi, że w tym spotkaniu możemy liczyć na wygraną Lubinian. Niezależnie od wyniku, będę obserwował jak w nowej układance będzie wyglądać ekipa z Częstochowy. Chciałbym zobaczyć też debiutującego Jesusa Diaza.

Mój typ: Raków 0:1 Zagłębie

Lech - Śląsk

Nahuela już nie ma. Jest za to Jakub Świerczok. Być może będę tego żałować, ale stawiam orzechy przeciwko dolarom, że napastnik nie strzeli więcej niż pięć bramek w tym sezonie. Co do samego meczu, to myślę, że to będzie łatwa i przyjemna wygrana Lecha przy Bułgarskiej. Kontuzja Håkansa otwiera szansę na powrót do składu ukochanego Iworyjczyka. Czy można sobie wyobrazić lepszy scenariusz niż odblokowanie się z przedostatnią drużyną ligi? Poprosimy o fajerwerki Panie Ba Loua!

Mój typ: Lech 3:0 Śląsk

Mecze przełożone:

Motor - Jagiellonia

Jaga zdążyła podłapać trochę doświadczenia w graniu co trzy dni, Motor może nie być przygotowany na taką ewentualność. W tym starciu stawiam na Dumę Podlasia, ale zaznaczam, że moim zdaniem, czeka ich ciężka przeprawa.

Mój typ: Motor 1:2 Jagiellonia


To już wszystkie spotkania, które czekają na nas w tej kolejce! Dajcie oczywiście znać w komentarzach co Wy uważacie. Każda wiadomość, którą od Was otrzymuję jest dla mnie bardzo ważna.

Życzę nam wszystkim wspaniałego weekendu z polskim futbolem! 







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Najbardziej utytułowane zespoły na peryferiach futbolu #1 - Europa

GOOD START: Zapowiedź 15. kolejki Ekstraklasy

Pucharowe szaleństwo - żółtodzioby na kierownicy